Apiterapia jako naturalna metoda uzdrawiania


Tym razem chcę wyróżnić bardzo popularną i dostępną metodę leczniczą, którą wszyscy w jakimś stopniu stosują (ja na pewno!), tylko podejrzewam, że nie każdy ma świadomość, iż jest to Apiterapia.

Apiterapia jest naturalną, holistyczną metodą uzdrawiania oraz wzmacniania i pielęgnowania ciała przy zastosowaniu produktów pszczelich, tj. miód, pyłek kwiatowy, pierzga, mleczko, propolis (kit pszczeli), wosk pszczeli. Miód, pyłek kwiatowy, mleczko, pierzgę, propolis można zażyć bezpośrednio wprowadzając do codziennej diety, przy zachowaniu odpowiednich proporcji i dawek. Jednakże wszystkie wymienione powyżej produkty zawierają mnóstwo cennych witamin, minerałów i innych związków niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania naszego organizmu.

Niektóre produkty można wykorzystywać jako suplementy diety (np. miód, pyłek kwiatowy, pierzga) lub zamienniki antybiotyków (np. propolis) albo w kosmetyce przy pielęgnacji ciała i włosów (np. miód, mleczko pszczele, wosk pszczeli) oraz można wykonać samodzielnie krem do twarzy lub ciała przy użyciu wosku pszczelego i innych składników o czym napiszę później. Są oczywiście jeszcze inne produkty, jak np. nalewki alkoholowe na bazie miodu czy propolisu, ale nie będę się nad nimi skupiać w tym poście. 

Zaryzykuję twierdząc, że każdy człowiek chociaż raz w swoim życiu jadł miód. Więc świadomie bądź nieświadomie stosował już apiterapię.

Miód ma szczególne miejsce w naszej diecie i uzdrawianiu. Jest na rynku wiele propozycji miodów np. spadziowy (podnosi odporność), lipowy (zmniejsza gorączkę), malinowy (działa napotnie), akacjowy (wzmacnia układ trawienny), wielokwiatowy (dodaje sił witalnych, energii),  gryczany (wzmacnia serce i układ krwionośny) i można by tu jeszcze wiele innych wymienić o właściwościach prozdrowotnych ale chciałam tylko zaznaczyć, że każdy rodzaj miodu ma jakiś konkretny cel w swoim działaniu. Oczywiście należy zastosować odpowiednie dawkowanie w ciągu dnia/doby ze względu na zawartość cukru. Wszystko można wypróbować na sobie ale z umiarem!

Miód możemy zastosować jako środek spożywczy ale też jako kosmetyczny. Dobrym przykładem będzie zrobienie sobie maski na skórę głowy i włosy w celu wzmocnienia cebulek i włosów. Szczególnie polecam tym osobom, którym nadmiernie wypadają włosy. Już po jednorazowym zastosowaniu zabiegu nie ma tak dużych ilości wypadających włosów jak wcześniej miało to miejsce. Wiem to z autopsji.

Maska z miodem przeciw wypadaniu włosów i na wzmocnienie kondycji włosów.

Przepis na wykonanie maski jest bardzo prosty i nie wymaga specjalnych umiejętności. Wystarczy tylko mieć trochę cierpliwości w sobie i systematyczności w wykonywaniu zabiegu oraz chęci dla poprawy swojego zdrowia.  Poniższe proporcje podane są do samodzielnego wykonania maski na długie włosy (dla krótkich fryzur należy zastosować połowę porcji). 

Należy wymieszać: 
4 żółtka, 
2 łyżki oleju rycynowego, 
2 łyżki miodu 
i soku z 1/2 cytryny. 

Cytrynę stosujemy w zależności od koloru włosów. Zalecane jest używanie cytrusów do blond włosów. Do ciemnych włosów, zamiast soku z cytryny można zwiększyć ilość łyżek oleju rycynowego i miodu (po 1). Jeśli chodzi o rodzaj miodu to proponuję użyć wielokwiatowego. 

Wszystkie składniki mieszamy ze sobą dokładnie i nakładamy na skórę głowy i włosy. Do aplikacji maski ja stosuję grubszego, miękkiego pędzla kosmetycznego. Po nałożeniu maski zakładamy czepek lub owijamy folią spożywczą przezroczystą, a następnie całość przykrywamy turbanem z miękkiego ręcznika. Trzymamy maskę od 0,5 do 1 godziny. Następnie zmywamy swoim ulubionym szamponem i nakładamy odżywkę/maskę. Ten zabieg proponuję wykonać 2 razy w tygodniu (w celach terapeutycznych) lub 1 raz na dwa tygodnie w celach profilaktycznych. 

Tak jak wspomniałam, już po pierwszym zabiegu odnotowuje się znaczną poprawę zdrowia cebulek włosów, gdyż włosy nie wypadają. Cebulki są odżywione na bogato i wzmocnione. Zachęcam do wypróbowania tej naturalnej kuracji, gdyż wiem z mojego doświadczenia, że jest skuteczna. Włosy są przy okazji błyszczące, miłe w dotyku i ładnie się układają. 

Produkty pszczele wykorzystywane są również przy produkcji nalewek prozdrowotnych - i nie tylko - ale ja skupiam się tu na tych, które wpływają korzystnie na nasze zdrowie i samopoczucie przy wykorzystaniu np. propolisu (inaczej kitu pszczelego).

Cenna informacja!

Propolis znany był w medycynie alternatywnej od dawna i głównie był i jest stosowany w postaci wyciągów alkoholowych działających bakteriobójczo, przeciwwirusowo, przeciwgrzybiczo ale także ma działanie znieczulające miejscowo, przeciwzapalne i regeneracyjne.

Gdy kilka lat temu zainteresowałam się szerzej apiterapią postanowiłam spróbować wszystkich produktów pszczelich. Obecnie w domu posiadam wszystkie powyższe wymienione produkty  i wykorzystuję je w miarę potrzeby. Są one widoczne na zdjęciu powyżej. W obecnym czasie jest dosyć trudno dostać się do lekarza pierwszego kontaktu, a zwłaszcza, gdy przychodzi piątek popołudnie i nagle okazuje się, że mamy jakiś problem zdrowotny (infekcję gardła, ból dziąsła, aftę, i inne)  i przydałaby się konsultacja. Wówczas warto jest mieć pod ręką Propolis forte - etanolowy ekstrakt propolisowy 100% do zastosowania w pierwszej doraźnej potrzebie. Na zdjęciu jest widoczny jako pierwszy produkt z prawej strony.

Jest to jak najbardziej 100% naturalny produkt o właściwościach antybiotycznych, który dostępny jest na naszym rynku bez ograniczeń i niestety tak mało doceniany. Może tu też chodzi o brak świadomości, bo ja też jeszcze kilka lat temu nie wiedziałam o tym naturalnym specyfiku. Rekomenduję aby zaopatrzyć się w ten produkt i w razie konieczności spróbować go zastosować.  Wiem, że działa bo sama skorzystałam, gdy miałam infekcję gardła lub stan zapalny dziąsła. Po kilku dniach infekcja odeszła w niepamięć i nie było potrzeby niepokoić służby zdrowia, która dzisiaj jest szczególnie mocno nadwyrężona.

Produkt ten (propolis) występuje także w formie bezalkoholowej zatem będzie bezpieczniejszy i stosowniejszy dla małych dzieci ale też dla tych osób, które nie tolerują alkoholu.

Ważne pytanie i odpowiedź!

- Czy wiesz, po co pszczoły kitują dookoła wlot do ula i zostawiają bardzo małą szczelinę wejścia taką, że aż trudno im się przechodzi? 

- Otóż, pszczoły przy każdym wlatywaniu do ula stosują naturalne zasady BHP i odkażają się podczas styku z kitem (tj. propolisem) aby zachować sterylne warunki wewnątrz ula. Pisałam już wcześniej o właściwościach propolisu (kit). Powtórzę to w tym miejscu jeszcze raz dla utrwalenia wiedzy. Propolis działa bakteriobójczo, przeciwwirusowo, przeciwgrzybiczo. 

Dlatego przy infekcjach u ludzi, bardzo dobrym zamiennikiem syntetycznego antybiotyku jest naturalny antybiotyk - propolis, w postaci płynnej lub w tabletkach. Może też występować w formie maści.

Dodatkowa informacja!

Warto w tym miejscu dodać, że propolis w postaci płynnego ekstraktu 10% przynosi ulgę i pomaga zmniejszyć obrzęk i pieczenie w miejscu na naszym ciele, gdy dojdzie do  ukąszenia lub użądlenia przez jakiś owad. Należy wówczas popsikać miejsce bolące kilka razy w ciągu dnia. Warto tutaj powtórzyć, dla utrwalenia wiedzy, że propolis ma działanie znieczulające miejscowo, przeciwzapalne i regeneracyjne.

Pyłek kwiatowy

Cennym źródłem witamin i minerałów w naturalnej postaci jest pyłek kwiatowy. Nie dość, że odżywia nasz organizm naturalnymi składnikami to jeszcze buduje naszą odporność. Zalecane jest spożywanie go w okresach jesienno-zimowych i wczesnowiosennych. Można też przyjmować go przez cały rok tylko z przerwami. Jest to naturalna suplementacja i kuracja prozdrowotna. Pyłek można spożywać bezpośrednio doustnie w ilości od 2 do 3 łyżeczek dziennie lub można wcześniej przygotować sobie roztwór wodny. Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest sporządzenie nieskomplikowanego napoju, gdyż w trakcie namaczania pyłku uwalniają się z wnętrza tych drobnych kuleczek wszystkie zgromadzone witaminy, minerały oraz inne cenne i bogate związki prozdrowotne, o czym wspominam w dalszej części posta. Na jedną szklankę ciepłej przegotowanej wody należy wsypać od 2 do 3 łyżeczek pyłku i pozostawić na 6-8 godzin, aż się wszystkie cenne składniki wytrącą. Najlepiej jest zrobić to wieczorem i rano można już wypić gotową „bombę witaminową” albo na czczo, albo po łyku w ciągu dnia, jak kto woli. Można też dodać pyłek w postaci zmielonej (np. w młynku do kawy) lub oryginalnej do sałatek, jogurtów lub innych dań (nie gotowanych!). Można też zastosować pyłek do pielęgnacji skóry twarzy czy ciała, o czym pisze w dalszej części artykułu. Jeszcze tutaj wspomnę, że pyłek kwiatowy ma różne kolory. Zazwyczaj w sprzedaży możemy spotkać kolorowe zestawy mieszanek pyłków kwiatowych o barwie żółtej, czerwonej, zielonej lub bardziej ciemne z przewagą brązowych odcieni. Oczywiście jest to uzależnione od typu kwiatka, z którego pochodzi pyłek.


Zalecane dawki dzienne pyłku kwiatowego:
- dzieci 3-5 lat 10 g pyłku (2 łyżeczki od herbaty).
- dzieci 6-12 lat 15 g pyłku, (3 łyżeczki od herbaty),
- dzieci powyżej 12 lat i dorośli 20 g pyłku (4 łyżeczki od herbaty)
- dorośli leczniczo 30-40 g pyłku (2 łyżki stołowe).

Skład i właściwości pyłku pszczelego:

1) Zawiera ok. 40 pierwiastków pod postacią soli mineralnych m.in.: cynk, potas, magnez, żelazo, sód, miedź, bor, selen, mangan, pallad, platyna, cyrkon i tytan.
2) Jest bogatym źródłem witamin A, B1, B2, B3, B6, B12, C, D, E, H, P, PP oraz kwasu foliowego, inozytolu, biotyny, kwasu pantotenowego, kwercetyny.
3) Pobudza apetyt u niejadków.
4) Poprawia przemianę materii, doprowadza do spadku nadwagi.
5) Wzmacnia i odżywia organizm.
6) Reguluje procesy trawienne, m.in. łagodzi skutki ostrych zaparć.
7) Wykazuje silne działanie przeciwbakteryjne oraz przeciwgrzybiczne.
8) Wspomaga leczenie choroby wrzodowej żołądka i dwunastnicy.
9) Wykazuje działanie uspokajające.
10) Zmniejsza nerwowość, rozdrażnienie, wzmacnia system nerwowy.
11) Wspomaga leczenie depresji.
12) Poprawia krążenie krwi, przeciwdziałając zmianom miażdżycowym naczyń mózgowych.
13) Wykazuje lecznicze działanie w schorzeniach gruczołu krokowego.
14) Zwiększa wydzielanie insuliny.
15) Korzystnie działa na skórę i włosy, opóźnia procesy starzenia, zwalcza łupież i zapobiega wypadaniu włosów.

Przepisy kosmetyczne na bazie pyłku kwiatowego.

Maseczka wygładzająco - odżywcza

Należy dokładnie wymieszać 1 łyżeczkę sproszkowanego pyłku z 1 żółtkiem. Całość nałożyć na twarz, pozostawić na ok. 30 minut. Następnie należy delikatnie zmyć i osuszyć skórę twarzy.

Maseczka wzmacniająca 

Wymieszać 2 łyżki zmielonego pyłku, 2 łyżki miodu, 1 żółtko i 1 łyżkę twarogu. Nałożyć na twarz na ok. 30 minut. Następnie należy delikatnie zmyć i osuszyć skórę twarzy.

Pierzga pszczela

3)  Natomiast pierzga pszczela jest wyższą formą odżywczą od pyłku kwiatowego ponieważ ten produkt pszczeli wzmocniony jest miodem i przechodzi specjalny proces produkcji fermentacji w ulu. Występuje w postaci większych grudek niż pyłek kwiatowy i ma kolor brązowy. Pierzga pszczela, podobnie jak pyłek, jest bogatym źródłem witamin i minerałów oraz innych wartościowych związków, zatem bogactwo składników odżywczych sprawia, że pierzga pszczela jest świetnym środkiem do odżywienia i ogólnego wzmocnienia organizmu. Jest to też naturalny preparat zalecany na skórę, włosy i paznokcie ale także w przywróceniu sił witalnych i doładowywaniu energii życiowej, gdy jest jej brak. Pierzgę, podobnie jak pyłek, najlepiej jest stosować w postaci zmielonej (np. w młynku do kawy) lub oryginalnej bezpośrednio do jedzenia czy to w sałatkach, czy w jogurtach, czy od razu do buzi po łyżeczce lub też można namoczyć ją w wodzie, by napęczniała i uwolniła całe swoje bogactwo dobrodziejstw. Jeśli chodzi o przygotowanie roztworu wodnego z pierzgą to proponuję cofnąć się do informacji o pyłku kwiatowym, gdzie ze szczegółami napisałam jak należy stosować i dawkować ten produkt. Z pierzgą postępujemy podobnie.

Jak ja stosuję mix z pierzgi i pyłku kwiatowego?

Dla mnie, najlepszą formą przyjmowania pierzgi i pyłku jest przygotowanie sobie mikstury w postaci napoju. Wieczorem przygotowuję mieszankę złożoną z 1 łyżeczki pierzgi i 1 łyżeczki pyłku. Całość zalewam ciepłą, przegotowaną wodą (nigdy gorącą, ani wrzątkiem!) i pozostawiam na noc. Rano mam gotową do spożycia porcję naturalnych witamin, minerałów i innych cennych wartości odżywczych (cukry, tłuszcze itp.). Jednak zanim wypiję, to dolewam ciepłej przegotowanej wody aby ogrzać całość. To jest bardzo istotna informacja, gdyż pierwszy posiłek poranny powinien być spożywany na ciepło lub w temperaturze pokojowej. Nigdy zimnej lub zmrożonej! To wynika z podstawowych i naturalnych zasad zapotrzebowania na energię i prawidłowego funkcjonowania osobistego zegara biologicznego. Wspomnę tylko, że w godzinach od 7 do 9 rano żołądek ma swoją zwyżkę energetyczną i powinien otrzymać w tym czasie dobre, kaloryczne i ciepłe śniadanie. Napiszę o tym zjawisku innym razem, i w ogóle, opiszę zasady funkcjonowania osobistego zegara biologicznego - tyle na ile ja poznałam to zagadnienie. Oczywiście jest dużo literatury i informacji dostępnej na ten temat.

Wosk pszczeli ma również bardzo ważne i znaczące zadanie w naszej alternatywnej medycynie, ponieważ warto jest zakupić sobie czysty wosk w kostce (do wyrobu np. kremów, maści) lub 100% naturalne świece z wosku pszczelego i stosować je w formie aromaterapii, inhalacji oddechowej i relaksu. Taką świecę najlepiej jest kupić bezpośrednio od właściciela pasieki albo w sklepie internetowym od pszczelarza, na straganie u pszczelarza, w sklepach zielarskich. Podczas palenia się świecy z wosku pszczelego wydziela się naturalny przyjemny aromat o słodkim zapachu ale też uwalniane są w przestrzeń substancje bardzo korzystne dla zdrowia, a zwłaszcza dla osób, które mają problemy z oddychaniem i nie tylko. Wydzielanie się tych substancji wzmacnia układ oddechowy i odpornościowy. Świece z wosku pszczelego są idealną alternatywą dla miłośników domowych inhalacji, którzy borykają się z dolegliwościami górnych i dolnych dróg oddechowych (przewlekłe zapalenie zatok, ból gardła, kaszel, katar, ból głowy) lub mają alergię. Przy tej okazji jest to też świetna propozycja dla zastosowania sobie aromaterapii co dodatkowo wzmocni system nerwowy, zrelaksuje i wyciszy nerwy. A wiadomym jest, że gdy człowiek często się przeziębia to jest rozdrażniony i niespokojny więc proponuję zaopatrzyć się w naturalne woskowe świece i jak najszybszej wdrożyć je do codziennego użytku. Pozytywne efekty stosowania aromaterapii i inhalacji taką świecą będą widoczne gołym okiem w bardzo krótkim czasie.

Jak tylko dowiedziałam się o tych prozdrowotnych właściwościach świec woskowych zaczęłam ich używać i oczywiście stosuję do dziś (wcześniej miałam syntetyczne  ogólnodostępne na rynku). Zapalone świece z wosku pszczelego, są cudowne bo nie dosyć, że dają ciepłe światło, które jest kojące i relaksujące to jeszcze leczą i inhalują i pozwalają się cieszyć swoim aromatycznym zapachem. Jeszcze dopowiem, że mam w domu świece w formie większych brył walcowych i podgrzewaczy.

Wcześniej wspominałam, że wosk pszczeli może być wykorzystywany w kosmetyce do wyrobu np. kremów. Takim najprostszym sposobem wykonania sobie własnoręcznie 100% naturalnego kremu w warunkach domowych jest połączenie dwóch składników, oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia najlepszej jakości i wosku pszczelego (oczywiście w odpowiednich proporcjach) i już jest krem - 100% naturalny! Zazwyczaj wosku dodaje się w ilości 1/3 do pozostałych składników. Wosk uprzednio dodany do oliwy należ rozpuścić w ciepłej kąpieli wodnej. Jest to naprawdę bardzo proste w wykonaniu i nie kosztuje tak jak kremy z półek drogeryjnych, które to w swoim składzie (kremy drogeryjne) mają czasami szkodliwe substancje więc zamiast pomóc to szkodzą! A taki krem własnej roboty jest pewny, naturalny i zdrowy. 

Możemy też dodać parę kropli naturalnego olejku eterycznego i już mamy naturalny krem z aromatem albo można dodać maceratu na bazie ziół i oleju (np. z nagietka, mniszka lekarskiego, koniczyny, uczepu trójlistkowego, pokrzywy itd.). 

Lubię tworzyć własne produkty kosmetyczne. Kiedyś zrobiłam peeling do twarzy i ciała na bazie zmielonych kasztanów, wosku, oliwy z czarnuszki i innych składników. Miał on właściwości oczyszczające, regeneracyjne, wzmacniające naczynia krwionośne jak również witalizujące i tonizujące. Po zastosowaniu peelingu długo utrzymywał się efekt nawilżenia i odświeżenia skóry. Gdy o tym piszę, to nabieram ochoty do zrobienia jakiejś nowej propozycji kremu albo peelingu. Pomyślę nad tym jutro!

Królewski produkt pszczeli!

No i na zakończenie zostawiłam sobie wspaniały produkt pszczeli jakim jest mleczko pszczele.  Powiem tylko, że ten wyrób jest bardzo cenny zwłaszcza, że produkowany jest przez pracowite pszczółki dla swojej Królowej Matki. Więc można już się domyślić, że jest to królewski produkt o najwyższej prozdrowotnej wartości odżywczej. Mleczko nie dosyć, że bogato odżywia to wpływa również na długowieczność. Pszczoły żyją ok. 40 dni, a matki od 3 do 5 lat!

Królowa pszczół żyje najdłużej od innych pszczół w ulu więc to już o czymś świadczy. Na rynku dostępne jest mleczko pszczele ale w bardzo małych ilościach (nie tak jak inne produkty pszczele). Oczywiście można go kupić, jednakże jest to produkt raczej zarezerwowany dla wykarmienia Królowej i dopiero co urodzonych małych pszczółek i to tylko w początkowej fazie ich życia. Potem pszczółki przechodzą na „standardowe” odżywianie ale ich prozdrowotny tryb życia powoduje, że mają dużo siły do zbierania pyłku kwiatowego aby później przerobić to na miód i inne cenne produkty, z których My chętnie korzystamy.

Zachęcam do zapoznania się z produktami pszczelimi, ponieważ wnoszą dużo bogactwa do naszego życia i wzmacniają naszą odporność. 

Należy dbać o pszczoły, troszczyć się o nie i pomagać im, jak tylko się da, w ich życiu i pracy, chociażby poprzez sadzenie polnych kwiatów miododajnych lub tworzenie kwietnych miododajnych łąk, gdzie tylko jest to możliwe. 

Ja, w roku 2020, wysiałam wokół swojego domu nasiona kwitnących kwiatów miododajnych, które pięknie zakwitły i stanowiły wspaniałe miejsce pożywienia dla pszczół. W tym roku również mam zamiar wysiać kolejną porcję nasion kwiatów miododajnych, jeszcze w pierwszej połowie maja i są to mieszanki nasion różnych kwiatów jednorocznych i wieloletnich, tj.: czerwone maki, chabry, stokrotki, aksamitki, koniczyna, szałwia, facelia, rumianek, słoneczniki, i inne. Mam też kilka gatunków mieszanek nasion ziół. Sądzę, że zostanie to działanie ze mną przez następne lata, z czego bardzo się cieszę, że mogę w taki sposób wpłynąć na poprawę jakości naszej fauny i flory. Zachęcam też wszystkie chętne osoby do takiego pięknego działania na rzecz naszego naturalnego środowiska.

Pszczoły nas karmią, leczą i pośrednio wpływają na nasz stan relaksu i odprężenia, np. przy blasku świec z wosku pszczelego.

Dbajmy o naszą przyrodę, to będzie Nam się lepiej i dostatnio żyło, a Nasz Kraj będzie miodem i mlekiem płynący!

Pozdrawiam,

Aneta Krężelewska

PS 

Zapraszam serdecznie do przeczytania innych ciekawych postów dotyczących kreacji świadomego, zdrowego i szczęśliwego życia. Przy dokonywaniu wyboru tematu, kieruj się głosem serca/duszy/intuicji. Na moim blogu, pn.: "Kreacja świadomego życia" rekomenduję następujące tematy:

-O mnie tutaj
-Kochaj życie tutaj
-Radość życia tutaj
-Czym jest Muzyka tutaj
-Energetyczne SPA tutaj
-Odważ się być sobą! tutaj
-Jak być uważnym w życiu? tutaj
-Bądź kreatorem swoich idei tutaj
-To jest najlepszy czas na zmiany! tutaj
-W zdrowym ciele zdrowy Duch tutaj
-Inżynieria środowiska = Eko Zdrowie! tutaj
-Ciepły i miły komfort życia z Magnezem tutaj
-Apiterapia jako naturalna metoda uzdrawiania tutaj
-Idziemy w stronę Naturalnego Prawa Natury! tutaj
-Królewskie zdrowie - inhalacja z mgiełki cytrynowej! tutaj
-Kreatywny ogród ziołowy dla zdrowia, pracy i relaksu tutaj
-I Etap Transformacji ciała i Mocy zdrowia tutaj
-II Etap Transformacji ciała i Mocy zdrowia tutaj
-Jak usunąć kamienie ze swojej drogi do rozwoju tutaj

-Prosty przepis na poprawę zdrowia tutaj
-Poznaj cudowny eliksir zdrowia - olejek oregano! tutaj
-Zioło, które odmienia los na lepsze - ostrożeń warzywny! tutaj
-Mój ulubiony i sprawdzony przepis na zakwas buraczany! tutaj
-Jak najszybciej wyciszyć i wzmocnić system nerwowy Magnezem? tutaj
-Przepis na maskę przeciw wypadaniu włosów i na wzmocnienie włosów tutaj
-Sauna Ganbanyoku - holistyczna i wielowymiarowa odnowa biologiczna organizmu tutaj

-About me tutaj
-Energetic SPA tutaj
-
The joy of living! tutaj
-A healthy body makes a healthy spirit! tutaj
-Warm and pleasant living comfort with Magnesium tutaj

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Odważ się być Sobą!

Bądź kreatorem swoich idei!

To jest najlepszy czas na zmiany!